Czy nadchodzi koniec szwajcarskiej dominacji?

0

Szwajcarzy Nino Schurter, Jolanda Neff i Sina Frei w zeszłym roku jeździli jak w (szwajcarskim) zegarku, bez większych problemów zebrali dużą ilość punktów podczas Pucharu Świata w 2018 roku. Logicznie rzecz biorąc, Szwajcaria była najlepszym krajem, podobnie jak w ciągu czterech z pięciu poprzednich lat. Tylko Petter Fagerhaug (Norwegia, U23) nie dopuścił do tego, by Szwajcarzy zgarnęli wszystko w klasyfikacji generalnej PŚ w 2018 r. Norweg po siedmiu rundach zajął pierwsze miejsce w Pucharze Świata U23 i podium dopełnił Francuz Joshua Dubau oraz Filippo Colombo ze… Szwajcarii!

Podczas gdy Schurter zdobył Puchar Świata i Mistrzostwo Świata (po raz siódmy, cztery lata z rzędu) w 2018 roku, nie przyszło mu to całkiem łatwo. Dobrze było w końcu zobaczyć innych zawodników biorących udział w walce, w tym Sama Gaze’a (23 lata) z Nowej Zelandii, który wkroczył na scenę Elity ze zwycięstwem w pierwszej serii Pucharu Świata w Stellenbosch (RPA). 27-letni Gerhard Kerschbaumer z Włoch wygrał rundę Vallnord (Andora) w 2018 roku. Francuz Maxime Marotte w wieku 32 lat nie powinien być wykluczony. Nie wygrał żadnego wyścigu Pucharu Świata w 2018 roku, ale jego równa forma przyniosła mu trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej po siedmiu rundach.

Nie ma wątpliwości, że dla Schurtera największym zagrożeniem będzie Holender, Mathieu Van der Poel, drugi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata UCI w 2018 roku. Po niemal bezbłędnym sezonie zimowym, zakończonym tytułem mistrza świata w kolarstwie przełajowym, Van der Poel miał niesamowicie imponującą kampanię wiosennych klasyków. Obecnie koncentruje się na XCO i ma za sobą pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata w czeskim Novym Mestie na Morave.

W wyścigach Elity Kobie dominacja Neff jest prawie tak duża, jak Schurtera. Jej równa forma na przestrzeni lat przyniosła jej trzy zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a także tytuły Mistrzyni Świata w XCO, maratonie i sztafecie drużynowej XCO. Jest również jedną z tych zawodniczek, które z powodzeniem mogą rywalizować w różnych dyscyplinach, o czym świadczą krajowe tytuły w XCO, na szosie i w przełaju.

Jednak Neff nie jest niepokonana: w ubiegłym roku wygrała trzy z siedmiu rund, a pozostałe zwycięstwa przypadły trzem doświadczonym weteranom: dwa zwycięstwa dla Dunki Anniki Langvad (35 lat), jedno zwycięstwo dla Mai Włoszczowskiej (35 lat) i Norweżki Gunn-Rity Dahle Flesjå (46 lat). Następna w kolejce jest Emily Batty (30 lat), która wydaje się coraz silniejsza z roku na rok: trzecie miejsce w ubiegłorocznym Pucharze Świata i brązowy medal na Mistrzostwach Świata, brakuje jej tylko wygranej w Pucharze Świata.

Podobnie jak Jolanda Neff, holenderska zawodniczka Anna van der Breggen wykazała się umiejętnością błyszczenia w różnych dyscyplinach. Obecna Mistrzyni Olimpijska i Świata na szosie zajęła drugie miejsce w mistrzostwach Holandii w XCO w zeszłym roku oraz zwyciężyła w Absa Cape Epic, wraz z koleżanką z drużyny Anniką Langvad. Tymczasem Francuzka Pauline Ferrand-Prevot ma spore doświadczenie i jest kolejną wielodyscyplinową zawodniczką.

Nie możemy zapomnieć o utalentowanym nowym pokoleniu, z Kate Courtney na czele. Mając zaledwie 23 lata, Courtney jest aktualną Mistrzynią Świata oraz zwyciężczynią dwóch pierwszych rund tegorocznego Pucharu Świata.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here