Holender postanowił odpuścić kluczowy wyścig, będący sprawdzeniem olimpijskiej trasy. Przyczyną jest chęć uniknięcia długiej podróży, jaka czekałaby Mathieu do Tokio.
Ogromny wysiłek podczas Mistrzostw Świata sprawił, że zawodnik jest mocno zmęczony. Ekipa Corendon-Circus postanowiła, że ich wszechstronna gwiazda tym razem musi zostać w domu.
Po niedzielnym wyścigu, kiedy to Holender niespodziewanie odpadł z grupy kilkanaście kilometrów przed metą, manager grupy zdecydował, że Mathieu zabraknie na wyścigu próbnym przed nadchodzącą olimpiadą.
„W ten sposób chcemy uniknąć dodatkowego obciążenia dla Mathieu, będącego kolejnym wyścigiem na innym kontynencie oraz zmęczenia spowodowanego różnicą czasową” – czytamy w informacji prasowej Corendon-Circus.
Ma to duże znaczenie, ponieważ Mathieu van der Poel stawia złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w centrum zainteresowania. Test rozgrywany w ten weekend w Japonii daje okazję zawodnikom z całego świata do sprawdzenia trasy, z którą zmierzą się w przyszłym roku. Wielu faworytów do olimpijskiego złota będzie ścigać się w weekend w Tokio, podczas gdy Holender zakończy swój spektakularny sezon wyścigiem szosowym Sparkassen Münsterland Giro.