Bartłomiej Wawak wygrał „czasówkę” inaugurującą zmagania w Salamina Epic Cup. Przed kolarzami górskimi jeszcze trzy etapy wyścigu. Dla polskiej ekipy Kross Racing Team to już drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Celem Wawaka na kolejne etapy jest utrzymanie prowadzenia w klasyfikacji generalnej i dowiezienie do mety koszulki lidera. Wysoka pozycja przekłada się bowiem na cenne punkty nie tylko do rankingu UCI, ale również olimpijskiego.
Jutro drugi etap, short race, w którym zawodnik Kross Racing Team będzie jednym z faworytów. – Świetnie jest rozpocząć tydzień od wygranego etapu. Cieszę się, tym bardziej że jest to dla mnie pierwsze zwycięstwo odniesione w „czasówce”. Wreszcie miałem trochę szczęścia, na trasie czułem się bardzo dobrze i dzięki temu udało mi się odskoczyć rywalom. Od jutra walczymy dalej – powiedział Bartłomiej Wawak.
Aktualny mistrz Polski w kolarstwie górskim w tym sezonie triumfował już po raz drugi. Pod koniec stycznia, podczas inauguracji sezonu, wyprzedził swojego kolegę z drużyny, Sergio Mantecona na pierwszym etapie 4. Stage MTB Race Lanzarote.