Bartłomiej Wawak nie miał sobie równych podczas ostatniego etapu Salamina Epic Cup. Dzięki zwycięstwu, zawodnik Kross Racing Team ostatecznie finiszował na 2. pozycji w klasyfikacji generalnej. Czterodniowe zmagania na greckiej wyspie Salamina były bardzo udane dla aktualnego mistrza kraju w kolarstwie górskim. Polak wygrał trzy z czterech etapów.
Wawak zainaugurował wyścig triumfem w „czasówce”. Dzień później poszedł za ciosem, okazując się bezkonkurencyjny podczas drugiego etapu w short race. Pechowy był dla niego wyścig w maratonie. Mimo problemów technicznych, utrzymał pozycję na podium i przed finałem plasował się na 3. miejscu. Wygrana pozwoliła mu wspiąć się wyżej w klasyfikacji generalnej.
Gdyby nie trzeci etap, dziś zapewne świętowałbym podwójne zwycięstwo. Sport uczy jednak pokory. Każda pozycja na podium jest dla mnie sukcesem i motywacją do dalszej pracy. Forma pokazuje, że w każdym wyścigu mogę walczyć o najwyższe cele – powiedział Bartłomiej Wawak.
Jestem bardzo zadowolony z dyspozycji Bartka. Od początku roku jest wyróżniającym się zawodnikiem w stawce i uzbierał już wiele punktów zarówno do rankingu UCI, jak i olimpijskiego – dodał Kornel Osicki, manager Kross Racing Team oraz trener kadry narodowej w kolarstwie górskim.
Aktualny mistrz Polski na odpoczynek nie będzie mieć jednak zbyt wiele czasu. Już w poniedziałek rozpoczyna udział w wyścigu Cyprus Sunshine Cup, gdzie wystartuje w duecie z Ondrejem Cinkiem.
