Po wspaniałym sezonie 2019 Mathieu van der Poel wyrósł na głównego rywala Nino Schurtera, nie dziwi więc że wszyscy czekali na jego koleje pojedynki z Mistrzem Świata. Niedawno jednak Holender rozwiał wątpliwości na temat ciągle korygowanego kalendarza i zdradził, że w tym sezonie nie zobaczymy go rywalizującego na trasach MTB.
W niedawnym wywiadzie dla gazety Het Nieuwsblad zawodnik wyjaśnił swoją decyzję – jest ona uwarunkowana ubogim kalendarzem wyścigów cross country.Wystarczy wspomnieć, że tylko edycja Pucharu Świata w Novym Meście nie została odwołana, a w Czechach mają się wyjątkowo odbyć dwie imprezy cyklu.
„Puchar Świata w Les Gets mógł się zmieścić w moim nowym harmonogramie złożonym głównie z wyścigów szosowych, ale też został odwołany. W tym roku nie będzie dla mnie roweru górskiego. Nie chcę brać udziału w tylko jednym wyścigu w środku sezonu. Przejście na kolarstwo górskie jest bardzo wymagające i potrzeba trochę czasu aby przygotować się do rywalizacji” – mówi zawodnik.