Przedostatnia edycja tegorocznego Pucharu Świata XCO i DH zawita do znanego już kolarzom Lenzerhaide. Miejscowość położona jest na wysokości około 1500 m.n.p.m. Trasa cross country mierzy cztery kilometry i charakteryzuje się długimi podjazdami o dosyć stromym nachyleniu, sięgającym nawet 21%. Nie zabraknie również trudnych zjazdów do których wykorzystano naturalny teren oraz kamienie i korzenie.
Rywalizacja rozpocznie się w piątek (5.09.) od short tracka podczas którego kolarze będą walczyć o jak najlepsze ustawienie na starcie niedzielnego wyścigu XCO. Zarówno u kobiet jak i mężczyzn można spodziewać się bardzo zawziętej i wyrównanej rywalizacji, co udowodniły ostatnie Mistrzostwa Świata XCC w Val di Sole. Relacja na żywo w redbull.tv od 17:20.
Sobota przeznaczona jest na finały Downhillu. Na listach startowych kwalifikacji widnieją trzy polskie nazwiska: Damian Konstanty, Sebastian Podgórski, Wojciech Ranosz. Przejazdy elity mężczyzn oraz elity kobiet będą transmitowane na redbull.tv od 12:30.
W niedzielę odbędą się wyścigi główne XCO. Jako pierwsze sygnał startowy usłyszą orliczki. Ciężko jest jeszcze wierzyć, że którakolwiek zawodniczka jest w stanie zagrozić Monie Mitterwallner, można więc spodziewać się jej zwycięstwa. Głównymi faworytkami do podium są: Laura Stigger, Caroline Bohe, Marika Tovo oraz Blanka Kata Vas. Żadna Polka nie stanie na starcie wyścigu.
Niespełna dwie godziny po kobietach zielone światło startowe ujrzą młodzieżowcy. Tutaj również można spodziewać się dominacji Martina Vidaurre Kossmanna, który tydzień temu zdobył koszulkę Mistrza Świata i jest w doskonałej formie. Na „swojej” trasie dobrze pojadą zapewne Szwajcarzy: Joel Roth oraz Luca Schaetti. Mocny jest także Włoch, Juri Zanotti oraz Amerykanin, Riley Amos. W wyścigu zabraknie Polaków.
O 12:20 na antenie redbull.tv będzie można obejrzeć wyścig elity kobiet. Po Igrzyskach Olimpijskich, Mistrzostwach Europy oraz Świata ciężko wyróżnić jedną faworytkę, która ma największe szanse na zdobycie pierwszego miejsca. W tęczowej koszulce na starcie stanie Evie Richards. Stabilną formą wykazuje się również Anne Terpstra. Nie wiadomo czego spodziewać się po Francuzkach: Pauline Ferrand Prevot oraz Loane Lecomte, która ostatnio zmagała się z problemami zdrowotnymi. Nie można także zapomnieć o bardzo silnych Szwajcarkach – do walki włączy się na pewno Jolanda Neff oraz Sina Frei. Na starcie zobaczymy prawdopodobnie tylko jedną Polkę, Paulę Gorycką (Struby-Bixs Team).
W końcu swoje widowisko będą mogli rozegrać zawodnicy elity mężczyzn. Po ostatnich MŚ najpewniej ogromny apetyt na rewanż i zwycięstwo będzie miał Mathias Flueckiger. Ciężko będzie mu jednak odegrać się na Schurterze, który jest w szczycie swojej formy. Być może swoją szansę wykorzysta Ondrej Cink, który lubi tego typu trasy. Pretendentów do trzeciego miejsca jest co najmniej kilku: Viktor Koretzky, Maximilian Brandl, Samuel Gaze czy też Vlad Dascalu. Do rywalizacji przystąpi jeden Polak, Bartłomiej Wawak (Kross Orlen Cycling Team). Transmisja na redbull.tv od godziny 14:30.