Corné van Kessel to jeden z najbardziej utalentowanych Holendrów ścigających się kolarstwie przełajowym. Zawodnik niejednokrotnie notował w czasie sezonu CX 2021/2022 miejsca w Top 10 Pucharu Świata (w Dendermonde, Namur, Rucphen, Besancon, Koksijde, Tabor, Overijse, Zonhoven i Waterloo). Holender jest więc bardzo systematycznie jeżdżącym kolarzem, od kilku lat należącym do ścisłej, światowej czołówki tej dyscypliny.
Corné Van Kessel rozpoczął tegoroczny sezon przełajowy od dwóch belgijskich wyścigów z rangą UCI C2: Berencross – Meulebeke (5 miejsce) oraz w Beringen (14 miejsce). Na początku października kolarz złamał jednak obojczyk podczas treningu, co wykluczyło go z rywalizacji aż do listopada. Zawodnik przeszedł operację oraz proces rehabilitacji, a teraz planuje powrócić do ścigania. Pierwszy start zaplanowany jest już na najbliższy piątek, podczas cyklu Telenet Superprestige w Niel.
Van Kessel do tej pory ścigał się w przełajach w barwach drużyny Tormans Cyclo Cross Team. Ekipa nie przedłużyła z nim kontraktu na przyszły rok, więc kolarz od 1 stycznia zdecydował się na przejście do belgijskiego temau Deschacht – Group Hens – Containers Maes.
„Cieszę się, że dołączam do tego młodego, ambitnego zespołu. Chcę w pełni wykorzystać szansę, którą tu dostaję, i ukazać się w pierwszej piątce. Uderzyło mnie również to, jak wiele uwagi poświęca się współpracy i komunikacji między personelem, a zawodnikami” – mówił Van Kessel.
