W najbliższą sobotę startuje uznawana za najbardziej wakacyjną, edycja Bike Maratonu w Bielawie. Konkurencja w tej rywalizacji jest spora, bo z jednej strony mamy Szklarską Porębę, która wakacje otwiera, a z drugiej Obiszów, który zawsze wypada na półmetku sezonu urlopowego. Każda z tych destynacji ma swoje niezaprzeczalne atuty, ale Bielawa – i ze względu na termin, i ze względu na otoczenie, i ze względu na położenie, idealnie się w tę wypoczynkową nutę wpisuje. Jezioro Bielawskie wraz z otaczającą je sportową i wypoczynkową infrastrukturą jest idealną bazą wypadową w Góry Sowie i idealnym miejscem na bazę Bike Maratonu. Połączenie roweru, lata, gór i plaży to rozwiązanie idealne – czasem aż za bardzo, bo znane są przypadki (na szczęście incydentalne), że niektórzy zawodnicy tak wczuli się w wakacyjno – plażowy klimat, że maraton spędzili na plażowych leżakach… 😉
Przez lata kolarskiej eksploracji Bike Maraton zwiedził Góry Sowie całkiem dobrze – startowaliśmy przecież swego czasu z Głuszycy, z Ludwikowic Kłodzkich, a ostatnio również ze Srebrnej Góry i od lat startujemy oczywiście z Bielawy. W tym roku ta edycja ma rangę szczególną – dopisujemy do niej słowo „ultra”, co najbardziej da się zauważyć na dystansie GIGA, gdzie do przejechania będzie aż 95 km. Przewyższenie? Proszę bardzo: ponad 3300 m.
Kilka lat temu organizatorzy Bike Maratonu postanowili symbolicznie wrócić do korzeni maratonów MTB, czyli do ścigania na długim, najeżonym trudnościami dystansie. „Ultra” zadebiutowało więc tam gdzie wszystko się kiedyś zaczęło – w Szklarskiej Porębie i właśnie pod Szrenicą przez kilka lat taki maraton (na dystansie 100 lub prawie 100 km) się odbywał. Teraz nadszedł czas na zmiany i na „ultra” w Górach Sowich.
Trasa w Bielawie zatoczy sporo koło, trawersując i okrążając grzbiet Gór Sowich, zahaczając prawie o przełęcz Walimską i potem przewijając się na „kłodzką” stronę. Wokół Małej Sowy, przez Wielką Sowę, powyżej Sokolca, powiedzie potem w stronę przełęczy Woliborskiej i Kalenicy, wracając powoli na drugą stronę. Na tym dystansie będzie aż sześć punktów odżywczych. Start i meta nad Jeziorem Bielawskim.
Start GIGA już o 9:00!!!
MEGA ma w Bielawie 57 km i 1850 m w pionie, a tyle często ma przecież na Bike Maratonie dystans GIGA. Tu też będzie co jechać, a trasa w Bielawie jest zawsze bardzo interwałowa i urozmaicona technicznie. Wymaga też skupienia i czujności praktycznie do samej mety.
CLASSIC to 32 km i 1000 m w pionie, a w dużej części końcówka dystansu GIGA pokrywa się ze śladem tego wyścigu.
FUN to jazda lekka, łatwa i przyjemna – 16 km i 470 m przewyższenia, po dojechaniu do rozjazdu na Trzech Bukach, łagodnie do mety.
Zapisy i rejestracja zawodników cały czas są możliwe i dostępne (można jeszcze też wybierać start w Bielawie, wykorzystując swój pakiet wykupionych maratonów).
//bikemaraton.com.pl/zgloszenia/
Dla spóźnialskich będzie oczywiście możliwość zgłoszenia się i opłacenia startu na miejscu (choć wiadomo, że w takim przypadku opłata startowa jest wyższa) – w piątek po południu i nawet w sobotę, przed wyścigiem:
