Wczoraj na swoim profilu Facebookowym Lars Forster poinformował fanów, iż nie wystąpi w zbliżającym się Pucharze Świata w Nowym Meście na Morave. Decyzja ta zapadła po głębszej analizie urazów powstałych na skutek upadków podczas niedzielnego, deszczowego wyścigu Pucharu Świata w Albstadt. Stłuczenie kolana, stopy oraz obrzęki to efekty kilku wywrotek, jakie przytrafiły się Mistrzowi Europy. Dla przypomnienia wyścig świetnie zaczął się dla zawodników Scott-Sram, gdy Schurter wraz z Forsterem objęli prowadzenie mogło wydawać się że nikt nie bedzie ich w stanie zatrzymać. Jednak równie szybko, jak przejęli kontrolę nad rywalizacją, zaczęły się problemy mistrzowskiego duetu. Wpierw upadek na śliskiej trawie przed boksem, następnie na krętym zjeździe za Albstadt Drop, jeszcze później w błotnistym lesie. To właśnie po tym ostatnim upadku Forster skapitulował. Ostatecznie osamotniony Nino Schurter, pozbawiony wsparcia zajął 6 miejsce w inauguracji Pucharu Świata. Dla przypomnienia Forster nie był jedynym zawodnikiem z czołówki zmuszonym do rezygnacji z rywalizacji, podobna przygoda spotkała Ondrieja Cinka z Kross Racing Team. Podczas świetnej jazdy w Top10, wpierw Czechowi przytrafił się ”kapeć”, by następnie podobnie jak Szwajcar zakończyć rywalizację upadkiem i DNF-em przy swoim nazwisku.
