Każdy z nas doświadcza gorszych dni. Są takie momenty, kiedy nie jesteś w stanie pokonać górki, którą podjeżdżałeś wiele razy. Słabsze momenty objawiają się, kiedy nagle odpadasz z grupy a trasa, którą zazwyczaj pokonujesz bez problemu, okazuje się prawdziwym wyzwaniem. Każdy doświadczony kolarz Ci powie, że takie dni zdarzają się każdemu.
Gorsze dni zdarzą się nieregularnie, absolutnie nie biorą pod uwagę Twoich kolarskich celów ani planu treningowego. Ważną rzeczą jest znaleźć sposób na przełamanie się i znalezienie motywacji, żeby znowu wsiąść na rower. Nie ma wątpliwość, łatwiej powiedzieć niż zrobić. Na szczęście mamy kilka porad, jak przeżyć kiepskie momenty i mieć siłę do działania.
Upewnij się, że wszystko jest przygotowane
Po pierwsze, upewnij się, że robisz wszystko, co w Twojej mocy, żeby dobrze przygotować się do jazdy. Jeżeli trenujesz odpowiednio, w tempie, które odpowiada twojej dyspozycji, jesz i pijesz wystarczająco dużo, poświęcasz dość czasu na regenerację i dobrze się ubierasz, powinieneś w większości być w stanie uniknąć kiepskich dni. Jednakże, mimo stosowania się do najważniejszych zasad, kiedy uda Ci się uniknąć większości problemów, może zdarzyć się, że będziesz zmuszony, aby się zatrzymać.
Doceń to, że Twoje ciało rozmawia z Tobą
Jeżeli starasz się zwolnić, pijesz i jesz, ale Twoje ciało dalej pragnie przerwy, powinieneś go posłuchać. Mimo iż mówi Ci coś, czego nie chcesz słyszeć, warto czasem poświęcić chwilę i docenić to, w jaki sposób ciało komunikuje się z nami. Istnieje cienka granica pomiędzy zmuszaniem się do wysiłku a odpuszczeniem treningu. To bardzo ważne, żeby potrafić zrobić krok w tył, aby potem móc zrobić dwa kroki w przód. Zły dzień, nie oznacza, że wszystko się wali. Ignorowanie znaków, jakie daje ciało, może spowodować, że nie będziesz w stanie jeździć. Jest to dużo gorsze niż jedna pominięta sesja treningowa.
Zrozum, że hormony zawsze odgrywają pewną rolę…
W szczególności u kobiet poziom energii zmienia się mocno w ciągu miesiąca z powodu hormonów. Stacy Sims, autorka książki ROAR, przewodnika po diecie i treningu opracowanego na podstawie fizjologii przeznaczonego dla aktywnych kobiet, lubi mówić, że „Kobiety to nie są mali mężczyźni”. Książka uczy kobiet jak dostosować odżywianie, nawodnienie i treningi do ich unikalnej fizjologi, oraz jak współpracować z kobiecym organizmem, a nie walczyć z nim. Na przykład, na kilka dni przed okresem, budowanie mięśni, regeneracja i nawodnienie jest o wiele trudniejsze. Nie oznacza to, że cykl menstruacyjny powstrzymuje kobiety od jazdy. Jego lepsze zrozumienie pozwala na lepsze planowanie i zaakceptowanie zmian zachodzących w organizmie.
…i mają wpływ na każdego
Hormony mają wpływ także na mężczyzn oraz kobiety, w sposób niezależny od cyklu menstruacyjnego. Kortyzol, hormon stresu, potrafi sprawić, że będziesz całkowicie wyczerpany, nawet jeżeli aktualnie nie czujesz żadnego napięcia ani stresu. Kilka godzin jazdy autem, za mało snu czy ciężki dzień z masą spraw do załatwienia powoduje wzrost poziomu kortyzolu. Aby odkryć, jakie czynniki mają na Ciebie największy wpływ, notuj swoje odczucia na treningu, oraz czy jesteś wystarczająco wypoczęty. Z czasem nauczysz się, co sprawia, że jesteś zmęczony oraz jakie oczekiwania powinieneś mieć co do konkretnego treningu.
Zawsze możesz zwalić na pogodę
Jeżeli jesteś pewny, że wszystko zrobiłeś dobrze, jesteś zdrowy i wypoczęty, wiedza, że żywioły zawsze pomagają albo przeszkadzają, może Cię trochę uspokoić. Nawet najmniejsza zmiana wilgotności albo lekki wiatr robią sporą różnicę. Nie musisz walczyć z wichurą, żeby miało to wpływ na Twoją jazdę. Oczywiście, silny wiatr zmieni zwykłą przejażdżkę w prawdziwe wyzwanie. Nagłe zmiany temperatury mają wpływ na ciało, podnoszą tętno i sprawiają, że mięśnie łatwiej się męczą. Zaakceptuj to, że nie możesz zmienić pogody i bądź wdzięczny za perfekcyjne, pogodne i bezwietrzne dni.
Pamiętaj, że uwielbiasz kolarstwo, ponieważ daje nowe wyzwania
Kolarstwo bywa ciężkie, ale to dla tego je kochamy. Każdy ciężki dzień daje okazję, żeby nauczyć się czegoś nowego i poprawić swoje treningi. Jeżeli jesteś w trakcie długie treningu i poczujesz się słabo, zrób sobie przerwę i podziel resztę trasy na mniejsze części. Rób krok po kroku i nie zapomnij, że nawet profesjonalni kolarze mają czasem wolne. Pamiętaj, że każde ćwiczenie musisz robić zgodnie z Twoim ciałem oraz że podjazd, który nie należy do Twoich rekordów, jest i tak lepszy od leżenia na kanapie.