Trzy dni ścigania w Mrągowie były prawdziwym świętem kolarstwa górskiego. Zjechali się najlepsi zawodnicy w kraju, by na wymagającej trasie rywalizować o koszulki z orłem na piersi.
Zawody rozpoczęły się od wyścigu sztafet o drużynowe Mistrzostwo Polski, w którym tytułu broniła ekipa Volkswagena. Drużyna w składzie: Aleksandra Podgórska, Filip Helta, Krzysztof Klimek i Stanisław Nowak pewnie wygrała, zdobywając po raz czwarty z rzędy tytuł najlepszej drużyny w kraju.
W sobotę na starcie stanęli mastersi wśród których po tytuł Mistrza Polski sięgnął Marek Witkiewicz w kategorii Masters 4, natomiast drugie miejsce zajął jego klubowy kolega – Jan Zozuliński. Dramatyczny przebieg miał wyścig kategorii Masters 2, w którym prowadzący od startu Bogdan Czarnota na przedostatnim okrążeniu, z powodu defektu stracił bardzo dużo czasu i ostatecznie rywalizację zakończył na drugim miejscu.
Niedziela to dla zawodników Volkswagena wyścigu juniorów oraz elity kobiet i mężczyzn. W wyścigu juniorów klasą dla siebie był Krzysztof Klimek, który prowadząc od startu do mety zdobył koszulkę Mistrza Polski, wyprzedzając konkurencję aż o 3 minuty !
Wyścig elity kobiet, to świetna jazda Aleksandry Podgórskiej, która zdobyła tytuł pierwszej vice Mistrzyni Polski, ustępując jedynie Mai Włoszczowskiej. Na szóstym miejscu wyścig ukończyła Zuzanna Krzystała.
Na starcie elity mężczyzn zjawiła się cała krajowa czołówka. Po zaciętej rywalizacji, na trzecim miejscu w elicie zameldował się Filip Helta. Natomiast w kategorii do lat 23 bezkonkurencyjny był Piotr Kryński, zdobywając koszulkę Mistrza Polski. Vice Mistrzem został jego klubowy kolega, Stanisław Nowak.
Podsumowując, dla ekipy Volkswagen Samochody Dostawcze MTB Team, to były bardzo udane Mistrzostwa. Łącznie dziewięć zdobytych medali, z czego cztery złote, cztery srebrne i jeden brązowy.
Oto, co po zakończeniu zmagań mieli do powiedzenia zawodnicy:
Filip Helta – drugi vice Mistrz Polski w kategorii elita:
Brąz Mistrzostw Polski seniorów to mój dotychczasowy największy sukces. Na mistrzostwach dołożyłem do kolekcji pierwszą koszulkę Mistrza Polski w wyścigu drużynowym. Wracając do wyścigu sztafet, ogromną pracę wykonali Staszek, Ola i Krzysiek. Dali mi ten komfort, że mogłem spokojnym tempem dowieźć tę pozycję do mety. Założenia spełnione w 100%. Co do głównego niedzielnego wyścigu: minimum spełnione. Na trasie wiele się działo, przez pół wyścigu jechaliśmy we trójkę. W połowie wyścigu Krzysiek Łukasik zaatakował, nie byłem gotowy utrzymać tego tempa. Postanowiłem nie szarpać i jechać równym tempem, żeby nie zapłacić w dalszej części rywalizacji. Wyścig był długi, a pogoda i specyfika trasy mocno utrudniały ściganie. W czołówce zrobiło się ciasno, pod koniec mocno naciskał na mnie Adrian Brzózka, ale wybroniłem się. Linię mety przekraczam na trzecim miejscu, dając tego dnia z siebie wszystko. Do zwycięzcy tracę minutę z groszem, do srebra 30 sekund. Wygrał najsilniejszy fizycznie zawodnik w Polsce, jeszcze raz gratulacje.
Z tego wyścigu jestem zadowolony, specyfika trasy w Mrągowie absolutnie nie była pode mnie. Dwa lata temu na tej trasie zszedłem z trasy. W tym roku jestem II-vice Mistrzem Polski Elity. Gratulacje dla wszystkich zawodników z naszej drużyny. Wracamy z 4 złotymi medalami, 4 srebrnymi i jednym brązowym medalem. To były udane mistrzostwa. Wielkie podziękowania dla trenera Bogdana Czarnoty za przygotowanie do imprezy. Gratulacje dla organizatorów, wykonaliście kawał dobrej roboty. Może trasa w Mrągowie mało ma wspólnego z nowoczesnym cross country, ale organizacyjnie jesteście na wysokim poziomie.
Piotr Kryński – Mistrz Polski w kategorii U23:
Mistrzostwa Polski w Mrągowie już za nami !!!
Pierwszy rok kategorii Orlik jest dla mnie bardzo owocny w sukcesy, do których dokładam złoty medal na Mistrzostwach Polski w Mrągowie U-23.
Trasa niezwykle wymagająca fizycznie, strome i długie podjazdy zmuszały do równomiernego rozkładania sił, ponieważ nierozważne przyspieszenia mogły skutkować tym, iż ukończenie wyścigu mogło być niezwykle trudne (podjazdy nie wybaczały). Dlatego moją taktyką była jazda w swoim równym tempie, co się opłaciło, gdyż zostałem złotym medalistą!!! 😊
Wyścig był pełen nadziei na zdobycie brązowego medalu w elicie, gdyż przez długi czas jechałem jako czwarty zawodnik w całym wyścigu. Jednak ostatecznie skończyłem jako szósty. Wracając do trasy, bardzo ciekawą sekcją techniczną był rock garden z dropem. Była to najbardziej widowiskowa cześć trasy dla kibiców, która dostarczała najwięcej emocji. Kibice dopingowali i zagrzewali do walki co dodawało ‘’skrzydeł’’. Dziękuję wszystkim kibicom! Choć na podium stanąłem sam, to za tym sukcesem stoi cała rzesza osób. Dziękuję mojemu trenerowi za wszystko: wsparcie, treningi, przygotowanie roweru i wiele, wiele więcej.
Dziękuję drużynie za pomoc na trasie, kibicowanie, wspólne przygotowanie do mistrzostw oraz najważniejszej osobie bez której, by mnie tu nie było – mojemu Tacie.
Moim sponsorom bardzo dziękuję za wsparcie.
Aleksandra Podgórska – pierwsza vice Mistrzyni Polski w kategorii elita:
Tytuł Vice Mistrzyni Polski drugi rok z rzędu trafia w moje ręce. Mistrzostwa Polski były tak naprawdę pierwszą okazją w tym sezonie, by zobaczyć kto jest w jakiej dyspozycji, bo nie miałyśmy wcześniej okazji ścigać się wszystkie razem.
Trasa na Górze Czterech Wiatrów w Mrągowie nieco różniła się od tej
z sprzed dwóch lat. Była bardzo ciężka fizycznie, a do tego żar lejący się z nieba sprawił, że wyścig stał się jeszcze bardziej wymagający. Miałyśmy do przejechania 6 rund. Byłam zdziwiona tempem jakie narzuciła Maja Włoszczowska na pierwszej rundzie, było dość spokojne. Jednak nie chciałam wyjść na prowadzenie. I może to był właśnie błąd. Na początku drugiej rundy niespodziewanie tuż przed zjazdem Maja szarpnęła i odjechała mi na dosłownie kilka sekund na zjeździe. Próbowałam jeszcze to nadgonić, ale Maja znów dołożyła kilka sekund. Strata nie była duża, ale ja nie chciałam szarpać bo wiedziałam, że przy tej specyfice trasy oraz upale może to się dla mnie źle skończyć. Jechałam więc swoim równym, mocnym tempem. Na metę wjechałam na niezagrożonym drugim miejscu z lekkim niedosytem.
Weekend w Mrągowie był dla naszej ekipy Volkswagen Samochody Dostawcze niezwykle udany. Złoto Mistrzostw Polski w sztafecie oraz 8 medali indywidualnie to naprawdę dobry wynik. Dziękuję oraz gratuluję całej ekipie za wyjątkowo udane mistrzostwa.
Krzysztof Klimek – Mistrz Polski w kategorii junior:
Mistrzostwa Polski w Mrągowie zaczęliśmy już w piątek, startując w sztafecie i zdobywając drużynowe Mistrzostwo Polski. Następnego dnia był czas na odpoczynek i regenerację przed głównym startem.
W niedzielę o 12:30 odbył się wyścig kategorii junior. Na linii startu było dość wąsko, ale mimo to udało mi się dobrze wystartować. Na pierwszym zakręcie objąłem prowadzenie i wtedy też zacząłem budować przewagę nad rywalami, którą powiększałem aż do mety. Wyścig ukończony według planu, czyli w mocnym, równym tempie.
Stanisław Nowak – vice Mistrz Polski w kategorii do lat 23:
Bardzo udane Mistrzostwa Polski za nami.
Sztafeta – zostałem wybrany jako pierwszy zawodnik, więc moją rolą
było dać z siebie wszystko. Od startu wszystko szło po myśli. Wraz
z Karolem z WKK odjechaliśmy od reszty i pokonywaliśmy trasę
w zabójczym tempie. Na ostatniej prostej objąłem prowadzenie
i przekazałem zmianę Oli. Jestem bardzo zadowolony z tego, że byłem składową sukcesu VWSD w sztafecie.
Wyścig indywidualny – warunki dzisiaj były ciężkie. Upał i kurz na wymagającej fizycznie trasie gwarantowały bardzo ciężki wyścig. Po starcie udało mi się awansować na pozycję w pierwszej 10. Jechałem
w grupie z moim rywalem, więc gdy nadążyła się okazja przyspieszyłem
i zgubiłem go. Trudy wyścigu boleśnie odczułem na ostatnich dwóch rundach. „straciłem koło” Maćka Jeziorskiego i dojechałem na metę na 8. pozycji w Elicie Mężczyzn oraz zdobywając tytuł I Vice mistrza Polski U23. Wynik prawie w pełni mnie satysfakcjonuje jednak Piotrek był dziś w rewelacyjnej dyspozycji. Dziękuję Ekipie za owocny wyjazd !
Bogdan Czarnota – pierwszy vice Mistrz Polski w kategorii Masters 2:
Mistrzostwa Polski 2020 XCO to już historia. Będziemy je wspominali bardzo miło. To, co zakładaliśmy przed MP, to zrealizowaliśmy. Suma medali imponująca: cztery złote, cztery srebrne i jeden brązowy. Generalnie każdy z naszych zawodników zdobył medal lub dwa 🙂
Bardzo mnie cieszy to, że w tym ciężkim okresie kierunek jaki obrałem wspólnie z zawodnikami przyniósł oczekiwany efekt. Wielkie podziękowania dla nich, ponieważ są to młodzi ludzie, a ich profesjonalizm jest wielki. Znają swoje cele. Pracują sumiennie i szanują swoich rywali. Nikogo nie lekceważą, a to klucz do sukcesu, który osiągnęli.
Teraz chwila oddechu dla nas i już za dwa tygodnie startujemy na wyścigu UCI.
Dziękuję rodzinie, zawodnikom i sponsorom za nieocenioną pomoc. Bez nich nie było by to możliwe.
Zuzanna Krzystała – 6 miejsce w wyścigu elity kobiet:
Drugi rok z rzędu miałam okazję wziąć udział w Mistrzostwach Polski
w Kolarstwie Górskim w Mrągowie. Ciężka fizycznie trasa zlokalizowana
została na Górze Czterech Wiatrów, a lejący się żar z nieba był
dodatkową przeszkodą. Tym razem nie sparaliżował mnie stres jak to zwykle u mnie bywa. Start rozpoczynał się podjazdem po płytach, stałam w drugiej linii, a przede mną czołówka polskiego kolarstwa Elity Kobiet. Do pokonania miałyśmy 6 rund. Od początku byłam na 7 pozycji, narzuciłam sobie równe tempo, tak by wystarczyło sił na długi wyścig. Wysunęłam się na 6 pozycję, zobaczyłam przed sobą Paulę Gorycką. Z rundy na rundę odrabiałam powoli stratę i na przedostatnim okrążeniu udało mi się nawiązać z nią kontakt. Skutecznie zaatakowała robiąc przewagę, którą utrzymała do mety. Żałuję trochę, że nie zaryzykowałam odrobienia tej straty ale bałam się reakcji organizmu i konsekwencji na dalszej części trasy. Czułam się bardzo dobrze, jechałam ze świadomością, że każde przyśpieszenie, ucieczka czy nierówna jazda może wiele kosztować. Jestem bardzo zadowolona z wyniku, nawet powiedziałabym, że mile zaskoczona. Dziękuję Trenerowi Bogdanowi Czarnocie za wspaniałe przygotowanie a całej ekipie za nieocenioną pomoc. Za Nami długi weekend pełen emocji i sukcesów indywidualnych oraz drużynowych. Gratuluję całej drużynie!
Cieszę się, że mogę być Waszą małą częścią.
Zdjęcia z zawodów uzyskane dzięki uprzejmości Bartosz Bober Fotografia //www.facebook.com/BartoszBoberFotografia/