„Był to mój największy cel w tym sezonie” Leszek Jaśkiewicz (Klub Kolarstwa Wałbrzych) | MP XCM Bardo 2022

0

Zakończone w sobotę w Bardzie Mistrzostwa Polski w maratonie wyłoniły kilkudziesięciu medalistów. Jednym z nich jest pierwszoroczny junior, Leszek Jaśkiewicz, który wywalczył drugie miejsce w stawce. Jak reprezentant Klubu Kolarstwa Wałbrzych komentował zmagania?

„Podczas wyścigu pojawiły się identyczne warunki pogodowe jakich spodziewałem się po wcześniejszym zapoznaniu z trasą tegorocznych MP w Maratonie MTB: dużo błota, śliskie korzenie i luźne kamienie sprawiły, że rywalizacja stała się ciekawsza i bardziej wymagająca. Po starcie honorowym narzuciłem wysokie tempo i do pierwszego bufetu naciągałem grupę, później udało się trochę odpocząć. Na około 26 kilometrze Mateusz i Maks zaatakowali, kilkuosobowa grupa się rozerwała, ja również zwiększyłem tempo. Szybko jednak od nich odpadłem, bo złapał mnie mały kryzys, z którym szybko udało się uporać i ponownie dojechać do chłopaków. Wskoczyłem na drugą pozycję, mając cały czas w zasięgu wzrokowym pierwszego zawodnika.

Moja strata zaczęła się powiększać, dużym utrudnieniem było wymijanie zawodników z innych dystansów. Pod koniec wyścigu zbliżyłem się do lidera, do koszulki zabrakło niewiele. Zostałem wice-mistrzem Polski! Pierwszy raz na podium w imprezie rangi mistrzowskiej, mimo wielu przeciwności losu kumulujących się przy najważniejszych startach i problemach zdrowotnych, wyścig ten zaliczam do najbardziej udanych, jakie kiedykolwiek jechałem.

Niewątpliwie był to mój największy cel w tym sezonie i dumą napawa mnie fakt, że udało się pojechać naprawdę dobry wyścig na trasie, która zdecydowanie była nie pod moje predyspozycje. Lepiej czuję się na dłuższych i bardziej stromych podjazdach, a tam zdecydowanie przeważały płaskie odcinki i singletracki. No i oczywiście podczas rywalizacji walczyłem z dotkliwym bólem pleców, co nie ułatwiało sprawy. W dojściu do tego sukcesu pomogła mi dobra znajomość trasy, ponieważ często tam trenuję. Myślę, że zabrakło trochę szczęścia, doświadczenia, no i na pewno popełniłem trochę błędów taktycznych. Także wnioski wyciągnięte i za rok ponownie zamierzam stanąć na starcie MP XCM i powalczyć o jeszcze więcej.”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here