Pętla Pucharu Świata XCO w Val di Sole to trasa kompletna. Nie brakuje jej naprawdę niczego – są długie i krótkie zjazdy, rockgardeny (również na podjazdach), dropy, kamienie, ciasne zakręty i dużo miejsc gdzie można poczuć kolarskie „flow”. To właśnie tutaj zlokalizowano zmagania w ramach ostatniej edycji tegorocznego Pucharu Świata. Kibice czekali na dużo emocji i nieoczekiwanych rezultatów!
Jako pierwsze na trasie pojawiły się orliczki, które o poranku miały do pokonania cztery okrążenia. Nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem zwycięstwo świeżo upieczonej Mistrzyni Świata, Line Burquier. Na podium stanęły także Ronja Blochlinger oraz Noemie Garnier. Matylda Szczecińska (Kross Orlen Cycling Team) wywalczyła 19 miejsce. W gronie orlików na szczyt powrócił Martin Vidaurre Kossmann, który z dużą przewagą przeciął linię mety jako pierwszy. Srebro uzyskał David Campos, a brąz Gustavo Pereira.
W elicie kobiet od samego startu widzimy genialny wyścig Francuzek, które zgodnie z przewidywaniami odrywają się od reszty stawki i wspólnie podążają w kierunku mety. Na trzecim okrążeniu to Pauline Ferrand Prevot atakuje zdobywając aż półtorej minuty przewagi nad Loaną Lecomte. PFP odnotowuje kolejny perfekcyjny weekend wygrywając w XCC i XCO! Podium dopełnia Jolanda Neff, która przez cały wyścig odrabia straty i solo ucieka przed Haley Batten. Paula Gorycka (Struby-Bixs Team) jest 41, Gabriela Wojtyła (Superior Zator) 43, a Aleksandra Podgórska (Kross Orlen Cycling Team) nie kończy wyścigu. Liderka Pucharu Świata, Anne Terpstra, zostaje zdjęta z trasy po tym jak po problemach zdrowotnych jedzie trudny wyścig tracąc do prowadzącej ponad 80%. W związku z tym w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata triumfuje Alessandra Keller!
W elicie mężczyzn „turbo” odpala Titouan Carod, który nie czeka na rywali i na jednym z podjazdów oddala się od nich na kilkanaście metrów. Blisko są Alan Hatherly i Jordan Sarrou, jeszcze na pierwszym okrążeniu ta trójka się zjeżdża. Kilka sekund później jedzie grupka której przewodzi Nino Schurter próbujący zniwelować stratę. Na drugim okrążeniu Titouan Carod ponownie atakuje i zyskuje ponad pół minuty przewagi, której nie oddaje już do samego końca! Drugi jest Nino Schurter, trzeci Jordan Sarrou. Bartłomiej Wawak (Kross Orlen Cycling Team) kończy jako 24, Filip Helta (Kross Orlen Cycling Team) jest 62. Ósmy w swojej karierze Puchar Świata XCO zdobywa Nino Schurter!