Wyścig w Diegem to klasyka kolarstwa przełajowego. Swoją popularność i unikalność zyskał dzięki charakterystycznej trasie, która sprzyja wyrównanej walce przez wiele okrążeń i swojej specyficznej porze, o której rozgrywają się zawody. Dosyć rzadko można oglądać na żywo zawodowych kolarzy ścigających się po godzinie 20.
Wyścig Elity Kobiet
Zmagania na najwyższym poziomie rozpoczęły Panie z kategorii Elity Kobiet. Na starcie brakowało kilku zawodniczek ze światowej czołówki, między innymi Puck Pieterse, Marianne Vos i Fem Van Empel, wciąż jednak lista startowa napawała kibiców najwyższym optymizmem – praktycznie cała czołówka klasyfikacji generalnej cyklu Telenet Superprestige Veldrijden zapowiedziała udział w zawodach, w tym Alvarado Ceylin Del Carmen i Lucinda Brand.
Kibice spodziewali się bardzo wyrównanego wyścigu pomiędzy wyżej wymienionymi dwoma zawodniczkami. Przebieg zawodów nie zawiódł. Oglądaliśmy szereg wymiany ciosów i ataków zarówno ze strony Brand jak i Alvarado. Przez kilka pierwszych okrążeń Inge van der Heijden nie tylko była w stanie utrzymać się tuż za prowadzącą dwójką, ale także potrafiła spróbować swoich sił w kilkukrotnych próbach solowego odjazdu. Młoda i bardzo utalentowana zawodniczka osłabła jednak z sił i musiała kontynuować swój wyścig kilkanaście/kilkadziesiąt sekund za prowadzącym duetem, który to coraz bardziej zaczynał się poróżniać. Brand bardzo mocno naciskała na Alvarado do tego stopnia, że oderwała się od swojej rywalki i samotnie pomknęła do mety. Brand po miesięcznej przerwie odniosła 5 zwycięstwo w tym sezonie. Wielkie brawa!
- Lucinda Brand
- Alvarado Ceylin Del Carmen
- Inge van der Heijden
-pełne wyniki: https://cyclocross24.com/race/17168/
Wyścig Elity Mężczyzn
Podobnie jak w przypadku wyścigu Elity Kobiet na starcie brakowało kilku nazwisk przede wszystkim Wouta Van Aerta i Mathieu Van Der Poela. Ich nieobecność spowodowała jednak bardzo widowiskowy i wyrównany pojedynek pomiędzy całkiem sporą grupą kolarzy. Przez prawie połowę wyścigu oglądaliśmy kilkunastoosobową grupę prowadzącą. Przód tasował się co każdy podjazd, sekcję techniczną, trudną nawrotkę lub błotnisty trawers. Z czasem oderwała się czwórka kolarzy: Niels Vandeputte, Thibau Nys, Laurens Sweeck i Tibor Del Grosso. Podczas ostatniej rundy Thibau Nys ruszył w szaleńczy atak po zwycięstwo. Szybko jednak do jego koła doskoczył Laurens Sweeck. Dwójka kolarzy zaczęła w agresywny sposób wyprzedzać, wykorzystując do tego zakręty, podjazdy i błotne odcinki. O zwycięstwie miał przesądzić finisz, który pewnie wygrał Laurens Sweeck. Nys nie wpiął się butem w pedał i odpuścił sprint.
- Laurens Sweeck
- Niels Vandeputte
- Thibau Nys
-pełne wyniki https://cyclocross24.com/race/17167/
Ale to nie koniec emocji! Już dzisiaj kolejny wyścig przełajowy X20 w Baal. Niestety Mathieu Van Der Poel nie wystartuje w dzisiejszym wyścigu. Jak podaje komunikat wydany (2 godziny od czasu publikacji artykułu) przez Alpecin-Deceuninck zawodnik cierpi na ból żebra, który nasilił się po wypadku z Loenhout.
Życzymy szybkiego powrotu do ścigania!