Covid-19 zaskoczył społeczeństwo całego świata. Ludzie nie znając jeszcze mocy sprawczej tej choroby ulegli odruchom towarzyszącym nieznanym niebezpieczeństwom i wpadli w panikę. Rządzący wraz z organizacjami zajmującymi się zdrowiem, postanowili zakazać znaczącej większości społeczeństwa kontaktów międzyludzkich, zamykając ich we własnych domach, aby zmniejszyć zaraźliwość choroby. Obecnie znając więcej danych odnoszących się do śmiertelności tej choroby, skuteczności stosowania obostrzeń covidowych, ale także mówiących o szerokiej gamie poważnych problemów izolacji (ang. lockdown), można zastanawiać się nad tym, czy aby nie zbyt pochopnie tak duży obszar gospodarki i codziennego życia został zablokowany.
Zmniejszenie wolności obywateli, problemy psychicznie, zwiększenie poczucia samotności i ilości osób z diagnozowaną depresją, ogromne straty gospodarcze, rosnąca inflacja-to jedynie część negatywnych skutków wprowadzonych obostrzeń. W samej Polsce wydatki z Funduszu Przeciwdziałaniu Covid-19 na przestrzeni lat 2020-2022 wyniósły 184,636mld złotych (Najwyższa Izba Kontroli, 2023), a (licząc wedle metodologii unijnej) stosunek tych wydatków do zadłużenia sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniósł: w 2020 roku-7,4%; a w 2021-2022-9,8% (Najwyższa Izba Kontroli, 2023).

Na terenie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią od 50% do 95% miejsc pracy, gdzie ich udział w PKB (ang, gross domestic product) szacuje się na od 35% do 50% (Islam, 2020). Wśród tej grupy podczas pandemii zanotowano znaczące pogorszenie działalności. Zmniejszenie zarobków spadło poprzez: spadek sprzedaży-56%; bariery dystrybucji produktu-15%; trudności importu materiałów-4% (Nasution et al., 2020).
Przykładów z polskiego podwórka nie trzeba szukać daleko. Zakazanie działalności fryzjerom, restauracjom, hotelarzom itd. na pewno nie pozwoli im zwiększyć swoje przychody i dochody. Jeśli spojrzymy na wskaźnik przeżywalności przedsiębiorstw możemy zaobserwować spadek(GUS, 2022). Średnia w latach 2016-2019 wyniosła 88.6 procenta. Jeśli dodamy do tego sam rok 2020 owa średnia spada do 84.3, ponieważ średnia przeżywalność przedsiębiorstw wyniosła jedyne 67.1%, gdzie w branży zakwaterowania i gastronomii już tylko 58.5%. Jest to spadek aż o 21.5% w stosunku do średniej z lat 2016-2019. Odchylenie standardowe lat 2016-2020 wynosi 8.6, w przybliżeniu do pierwszego miejsca po przecinku. Oznacza to, że standaryzacja roku 2020 wynosi -2, w przybliżeniu do pierwszego miejsca po przecinku. Pokazuje to jak wyraźnie rok 2020 zaniża wyniki wcześniejszych lat.

Jednak czy w każdym obszarze gospodarki zauważalne były takie spadki? Wartość transakcji za wybrane produkty takie jak: produkty lecznice, wspomagające hobby, żywność, zioła, wzrosły drastycznie o kolejno: 90%, 70%, 350%, 200% (Amri, 2020). Ludzie zamknięci w domach rozpoczęli poszukiwania możliwości ponownego wyjścia na zewnątrz. Pragnęli oni raz jeszcze spotkać się z znajomymi, co było z początku zakazane prawnie. Zamknięte społeczeństwo niezwykle szybko uświadomiło sobie jak siedzący tryb życia pozbawiony aktywności fizycznej jest w stanie zaburzyć dobrostan psychofizyczny.
Ale jak można wznowić aktywność, jeśli siłownie, baseny, boiska, stoki narciarskie są zamknięte? Wiele osób postanowiło postawić na sporty wytrzymałościowe, które można uprawiać w samotności, takie jak bieganie czy kolarstwo. Ja w tym tekście skupię się na analizie jedynie kolarskiej gałęzi rynku i to jedynie częściowo.
Rower stał się dla wielu osób idealnym rozwiązaniem pandemicznym. Kolarstwo można uprawiać poza drogami utwardzonymi, przez co można jeździć całkowicie samemu, bez zagrożenia roznoszenia choroby lub zarażenia się. Do tych celów idealnie sprawdzają się wszystkie rowery z szerszą oponą, takie jak: szosa endurance, road plus, przełaj, gravel, rower górski: xc, trail, enduro, all mountain itd. Do tego tryb pracy zdalnej dał wielu osobom więcej czasu na hobby. Jeśli weźmiemy pod uwagę jeszcze jeden ważny czynnik, czyli możliwość trenowania w domu(ang. indoor) dzięki trenażerom i platformą treningowych takich jak: Zwift, Rouvy, Wahoo Fitness, Taxt Training itd., to możemy wysunąć wniosek-kolarstwo podczas pandemii ofiarowało coś więcej od innych sportów. Korzystanie z takich platform jak Zwift było strzałem w dziesiątkę podczas obostrzeń covidowych. Nie dość, że ludzie mogli podtrzymać kondycję lub ją poprawić, to Zwift dawał możliwość wspólnej jazdy, a nawet brania udziału w wirtualnych wyścigach z prawdziwymi zawodnikami.
Systematyczna i sumienna jazda na rowerze podczas pandemii nie tylko pozwalała na podtrzymanie aktywności fizycznej, ale także stanowiła ważny czynnik utrzymania zdrowia psychicznego. W trakcie ewolucji człowiek musiał wykształcił szereg systemów pozwalających przetrwać. Dawniej wysiłek fizyczny występował w bliskiej korelacji z mechanizmami i czynnościami koniecznymi do dalszego przeżycia. Wyobraźmy sobie, że 10 000 lat temu pewien człowiek rozpoczął polowanie na króliki, chciał zdobyć dzięki nim pożywienie. W trakcie poszukiwania jedzenia wszedł na teren legowiska rodziny niedźwiedzi i zobaczyła go matka niedźwiedzica, a następnie rozpoczęła gonić tego człowieka. W śmiertelnej sytuacji mózg i układ nerwowy działa w dużej części autonomicznie. Część sympatyczna układu nerwowego (łac. pars sympathica) pobudza aktywność całego organizmu, zwiększa aktywność mózgu, rozszerza źrenice oczu, czy też podwyższa rytm bicia serca. Taki organizm jest gotowy do ucieczki. Aby wydłużyć możliwość dalszego biegu mózg rozpoczyna znieczulać organizm na ból i zmęczenie. Układ nerwowy rozpoczyna nadprodukcję endorfin. Są to hormony peptydowe odpowiedzialne za uczucie euforii i szczęścia. W tym przypadku działanie ich można porównać do narkotyku, który ma za zadanie znieczulić organizm i wprawić go w stan euforii, aby był w stanie przetrwać. Ten sam mechanizm towarzyszy nam podczas wysiłku fizycznego. Powoduje to, że dzięki jeździe na rowerze ludzie mogą dbać o prawidłowe funkcjonowanie układu sympatycznego i o prawidłowy poziom tzw. hormonów szczęścia. Co powoduje unikanie stanów depresyjnych i dużo naturalniejsze reakcje organizmu na sytuacje stresogenne(układ sympatyczny podczas stresu także zaczyna działać).

Biorąc to wszystko pod uwagę nie można być jakkolwiek zdziwionym faktem, że okres pandemii był prawdziwym rozkwitem branży rowerowej. Zastanówmy się teraz na kilku przykładach jak duży mogliśmy obserwować wzrost gospodarczy.
- Shimano
Shimano to marka, której nie trzeba przedstawiać nikomu kto wie coś o kolarstwie. Jest to jeden z największych na świecie producentów napędów rowerowych. Poniżej zobaczyć można wykres dochodu netto(ang. net income) z ostatnich 5 lat:
W roku 2019 dochód netto wynosił około 400 kilkadziesiąt milionów, w roku 2020 już rozpoczął powoli wrastać odnosząc w swoim maksimum(ang. peak) 565 tyś. W 2021 roku już potrafił osiągnąć 1 miliard, a swoje maksimum osiągnął we wrześniu 2022 roku, które wyniosło już 1,143 miliarda amerykańskich dolarów. Widać więc jak ogromny rozkwit przeżywała marka Shimano w tych latach.
Oczywiście kartka papieru czy internetowy wykres przyjmie wszystko. Jeśli ktoś chciałby udowodnić, że boom na kolarstwo jest już za nami, mógłby pokazać wykres jedynie z obecnego roku, który wygląda następująco:
Z samego tego wykresu można by powiedzieć, że Shimano w 2023 jest pogrążone w dużej recesji dochodów, i faktycznie dochody w porównaniu do maksimum osiągniętego w 2023 roku są mniejsze o około 300 milionów, jednak są wciąż o prawie 400 milionów większe od dochodów uzyskanych w latach tuż przed pandemią. Możliwe, że tendencja spadkowa będzie się utrzymywać aż wróci do stanu przed pandemią, jednak twierdzenie, że branża rowerowa może wpaść w problemy finansowe związane z bardzo wysokim przesytem rynku są jeszcze nieuzasadnione. Wciąż dochód firm takich jak Shimano jest znacząco większy niż przed pandemią.
https://ycharts.com/companies/SMNNY/net_income_ttm
2. Sram
Sram to druga obok Shimano największa firma produkująca osprzęt rowerowy. Porównując wartość netto tej marki (ang. net worth) obserwujemy tendencję wyraźnego wzrostu tej wartości. W roku 2019 wynosiła ona 16 milionów, już rok później 18.6. Bariera 20 milionów została przekroczona już w 2021 roku, a w 2023 wyniosła już 26.6 miliona.
https://peopleai.com/fame/identities/sram-corporation
3. Polygon
Zainteresowanie zakupem roweru Polygon w Indonezji zwiększyło się o 1036% od marca 2020 w porównaniu do lutego. Wedle BBC sprzedaż rowerów w Wielkiej Brytanii zwiększyła się o 15%. PT Insera Sera, sprzedawca marki Polygon potwierdził wzrost zapotrzebowania na ich produkty, który wyniósł od 50% do 200% w skrajnych przypadkach. Mała marka rowerowa odnosi od pandemii wielki rozkwit, sprzedała w podczas 2020 roku 150 tyś rowerów.
4. Specialized
Sprzedaż internetowa także wzrosła podczas pandemii wśród wielkiej marki rowerowej jaką niewątpliwie jest Specialized. Ogromne nazwiska stojące za tą korporacją, potężny marketing, kilka drużyn rangi World Tour, a także obiektywnie patrząc dobrze wykonane rowery o zachęcającym wyglądzie powodowały, że Specialized nie mogło przed pandemią narzekać na ilość sprzedawanych rowerów. Jednak nawet i tutaj w latach obostrzeń i po nich widać tendencje wzrostu wartości netto sprzedaży.
Podsumowanie
Branża rowerowa w odróżnieniu do wielu innych obszarów gospodarki zaliczyła ogromny wzrost gospodarczy w trakcie pandemii. Choć obecnie rynek jest wręcz przesycony i wiele marek obniża ceny produktów, to wciąż zarobki firm rowerowych są znacznie większe niż przed pandemią. Powody takiego zwiększenia zapotrzebowania na rowery są zróżnicowane. Ja jednak wyróżniłbym takie czynniki: chęć utrzymania zdrowia fizycznego i psychicznego, chęć interakcji z innymi ludźmi, popularyzacja graveli i kultury gravelowej, możliwość uprawiania sportu w samotności np. w lesie, możliwość jazdy wewnątrz domu na trenażerze.
Odnośniki
file:///C:/Users/Hp/Downloads/Analysis_of_The_Cycling_Trend_During_the_Pandemic_.pdf
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/fundusz-przeciwdzialania-covid-19.html
https://peopleai.com/fame/identities/sram-corporation