Ondrej Cink z Kross Racing Team i Jitka Cabelicka (Gapp System – Kolofix MTB Racing Team) obronili wczoraj w Pecu pod Snezkou tytuły mistrza kraju w XCO. Srebro i brąz zdobli Jan Skarnitzl i Martin Stosek oraz Tereza Tvaruzkova, oraz Karla Stepanova.
Impreza w Pecu była jubileuszową 30 edycją czeskich Mistrzostw i należała do tegoroczengo Pucharu Czech XCO. Cink po raz czwarty założył mistrzowską koszulę, dla Cabelickiej było to trzecie z rzędu zwycięstwo.
„Wyglądało to na łatwe zwycięstwo, ale nie było prosto. Moją taktyką było objęcie prowadzenia od samego początku, ale na ostatnim okrążeniu wiedziałam, że to się uda, jeśli nie popełnię błędu. Dopiero podczas ostatniej rundy zauważyłam, że nikt nie odbierze mi tytułu. Tor w Pec-u bardzo mi pasuje, jest kompletny, trzeba się cały czas koncentrować. Cieszę się, że taktyka się sprawdziła i mam koszulkę mistrzowską na przyszły rok.” – powiedziała zwyciężczyni wśród kobiet.
Z niewielką, 48-sekundową stratą linię mety przecięła Tereza Tvarozkouva (Express Cz Tufo Kolin). 21-letnia zawodniczka jednocześnie zwyciężyła w kategorii U23.
„To dla mnie zupełnie nieoczekiwany wynik. Jestem bardzo zadowolona, z jednej strony cieszę się tytułem U23, ale przede wszystkim cieszę się z drugiego miejsca w Elicie. W tych zawodach bardzo to doceniam” – powiedziała zawodniczka, która z powodzeniem łączy kolarstwo z biegiami narciarskimi.
„Wiele osób mi mówiło – możesz być wśród pierwszych – ale skoncentrowałam się na prowadzeniu wyścigu i nie zastanawiałam się jak to może się skończyć. Dopiero na ostatnim okrążeniu dowiedziałem się, że faktycznie jestem druga w Elicie, więc skupiłam się na płynnej jezdzie, aby utrzymac pozycję.”
Elita Mężczyzn bez Kulhavego
Wyścig mężczyzn odbył się bez udziału Jaroslava Kulhavego. Mistrz Olimpijski z Londynu doznał kontuzji żeber podczas piątkowego treningu w Beskidach.
”Miałem jeszcze nadzieję na start w Pecu, jednak w nocy dodatkowo się rozchorowałem. Być może wezmę udział w mistrzostwach kraju w maratonie.”- powiedział Kulhavy.
Jego brak wcale nie ułatwił Cinkovi zwycięstwa:
„Musiałem mocno przejechać sześć z ośmiu okrążeń, aż nie byłem pewny, że mam bezpieczną przewagę. Nie chciałem ryzykować defektu lub upadku” – powiedział po wyścigu zawodnik Kross Racing Team.”
Pełne wyniki Mistrzostwa Czech XCO Pec pod Snezkou