Sezon przełajowy w pełni, co oznacza starty praktycznie co tydzień. Tym razem wybraliśmy wyścig w Kędzierzynie-Koźlu, który był też pierwszym wyścigiem dla naszej drużyny w nowym składzie managersko – trenerskim z Anią Sadowską i Wojtkiem Halejakiem.
Jak widać nasi zawodnicy od razu zabrali się do pracy.
1 miejsce (Junior) – Ksawier Garnek
2 miejsce (Junior) – Beniamin Dąbrowski
4 miejsce (Junior) – Maksymilian Wiśniowski
Beniamin Dąbrowski: „W Kędzierzynie wystartowałem już po raz trzeci. Choć tym razem runda była nieco zmodyfikowana, jej przejechanie sprawiało mi nie mniej radości. Sam start nie wyszedł najlepiej, lecz mimo to w miarę szybko przedarłem się na czoło peletonu. Po pierwszym okrążeniu objąłem 2 pozycję, którą pewnie dowiozłem do mety.”
Maksymilian Wiśniowski: „Kędzierzyn-Koźle to dla mnie drugie przełaje w tym sezonie. Na początku popełniłem kilka błędów i potem cały wyścig musiałem nadrabiać. Nie jestem zadowolony z wyniku, ale wiem nad czym pracować, a forma dopiero się buduje.”
Ksawier Garnek: „Wygrywam – od startu odjeżdżam i do mety dojeżdżam na bezpiecznym pierwszym miejscu.”
Ksawier zapytał – Czy może być tak krótko? Odpowiadamy: jasne, że może. Postaraj się tylko to powtórzyć w weekend na Mistrzostwach Europy w przełaju, to nie będziesz musiał pisać kolejnej relacji .