Marek Konwa zwycięża Toi Toi Cup w Hlinsku

0
Co się odwlecze, to nie uciecze – tak w skrócie można opisać początek sezonu przełajowego kolarzy UKS Krupiński Suszec  – Konwa Bike. Po pechowej inauguracji prestiżowego czeskiego cyklu Toi Toi Cup w Mlada Boleslav, gdzie lider ekipy Marek Konwa, już na starcie zaliczył defekt, tym razem wszystko zagrało idealnie.

Jako pierwsza do rywalizacji na mocno pagórkowatej rundzie w Hlinsku, momentami przypominającej MTB ruszyła Małgorzata Mazurek, która zmagania ukończyła na 10 miejscu, tym samym zdobywając swoje pierwsze w tym sezonie punkty UCI.

Wszyscy czekali jednak na to, jak w Hlinsku zaprezentuje się Marek. W pechowej ”Mladej”, pomimo defektu pokazał moc, kończąc na 8 pozycji w mocnej stawce, więc było pewne, że i na górskiej trasie w Hlinsku będzie walczył.

Mistrz Polski, od początku kontrolował rywalizację, co rundę odczepiając rywali z pierwszej edycji Toi Toi Cup – Michael Boros, oraz były Mistrz Świata Juniorów, Tomas Paprstka. Konwa zaatakował w ostatniej ”górskiej” części trasy i spokojnie minął linię mety, 14 sekund przed Borosem. Szymon Biel zmagania ukończył na 27 miejscu.

”To było dobre ściganie, choć przyznam, że we wtorek w Mlada Boleslav, gdzie zaliczyłem nieprzyjemny defekt już na początku wyścigu, czułem się znacznie lepiej niż dziś. Czuję, że wtedy też mogło być bardzo dobrze, ale nie rozpamiętuję tego i myślami jestem już przy kolejnych wyścigach w Slanach i Podbrezovej.” – powiedział za linią mety zadowolony Konwa.

Oprócz zawodników Elity, w Hlinsku startowali również najmłodsi adepci UKS Krupiński Suszec – Konwa Bike, Piotr Pietrzak i Jacek Wawrzyczek, którzy swój wyścig ukończyli 62 i 63 miejscu.

Kolejne starty UCI już w weekend, tym razem zawodnicy Krupińskiego wystartują w trzeciej edycji Toi Toi Cup w Slanach i pierwszym wyścigu Pucharu Słowacji w Podbrezovej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here